Wyrazy łączności z Narodem Rosyjskim i Rodzinami ofiar tragedii lotniczej

W związku z tragedią lotniczą rosyjskiego samolotu, w której zginęło ponad 200 osób, w tym 17. dzieci, wyrażam słowa szczerego i serdecznego współczucia, Wszystkim, którzy przeżywają ból utraty swych bliskich.
 
Słowa te kieruję także do Pana Władimira Putina Prezydenta Federacji Rosyjskiej i całego Narodu Rosyjskiego, który przeżywa te dni żałoby. I choć jest to głos, zdawałoby się nikły i może mało słyszalny, to głos żarliwy i solidarny. 

Tych, którzy zginęli i wszystkich przeżywających łzy po utracie bliskich ogarniam modlitwą.

Dlaczego kocham Wschód?

Kolejne osoby zabieram - po wyrobieniu wizy - na Białoruś, Wszystkich, których zabrałem - po tej wizycie są w szoku!!!
Dlaczego?
Mówią: To, co nam medialna propaganda wmówiła, a to  cośmy widzieli w różnych częściach Białorusi - dawnej Rzeczypospolitej wielu narodów - to są dwa różne światy.
Ale nie tylko ja i moi znajomi mają takie odczucie.
"Zachód" zaczyna się przekonywać do "Wschodu".

Spotkania w Mielcu

W dniach 26-27 października gościłem w Mielcu. Tutaj, oprócz cyklicznych spotkań w grupie "dogmatyczno-apologetycznej", w której - w formie warsztatowej - poruszamy problemy związane z wiarą katolicką i wieloma zarzutami względem niej, miałem okazję spotkać się z uczniami kilku szkół mieleckich. Spotkania odbyły się:

• w Szkole Podstawowej nr 1 z klasami piątymi i szóstymi; 
• z wybranymi klasami Gimnazjum Niepublicznego;
• w szkole Podstawowej nr 9 z klasami IV-VI.

Ciesząc się z otwartości szkół, jednocześnie dziękuję za życzliwość, szczególnie Siostrom Służebniczkom Ducha Świętego, za zorganizowanie spotkań i gościnność.

Słowo wprowadzenia S. Elżbiety w Szkole Podstawowej nr 9 w Mielcu.

SP nr 9 w Mielcu

SP 1 w Mielcu

Szkoła Podstawowa nr 1 w Mielcu

Szkoła Podstawowa nr 1 w Mielcu

Spotkanie w Szkole Podstawowej nr 1 w Mielcu

Słowo wprowadzenia Pana Dyrektora w Niepublicznym Gimnazjum w Mielcu

Pamiątkowe zdjęcie w Gimnazjum Niepublicznym w Mielcu

Miesiąc temu piękny zachód słońca w Mielcu przed rozpoczęciem warsztatów, a teraz kościół parafialny sw. Mateusza
i Księżyc.

Podczas warsztatów dogmatyczno-apologetycznych: Biblia a wróżbiarstwo i  magia

Konferencje w Węgrowie

Dzisiejszej niedzieli, 25.X., słowo na temat czyśćca i pomocy duszom czyśćcowym. Wyjątkowo bo w swojej parafii.

Cieszę się z tej wyjątkowej możliwości działalności w swojej parafii. Bardzo dziękuję za wiele głosów życzliwości. Składam słowa podziękowania Ks. Prałatowi memu Proboszczowi za życzliwą otwartość i wszystkim Księżom za czas modlitwy i spotkania.

Fresk z bazyliki węgrowskiej ukazujący oczyszczanie dusz czyśćcowych

Obraz z węgrowskiej bazyliki: "Taniec ze śmiercią". Ludzie wszystkich stanów muszą się z nią spotkać.

Temat dusz czyśćcowych nabrał szczególnej wymowy w bazylice węgrowskiej. Piękną ilustracji do poruszanych treści jest zarówno słynny obraz "Taniec ze śmiercią" ukazujący jak ludzie różnych stanów będą musieli, chcąc czy nie chcąc spotkać się z nią, jak także słynne freski Michała Palloniego w węgrowskiej bazylice. Jeden z nich ukazuje proces oczyszczania się dusz czyśćcowych.
W tym dniu, rocznicy poświęcenia kościoła, została odprawiona (jedna z dwóch w roku) Msza św. za fundatorów kościoła, która jest sprawowana po wsze czasy.

Przy tej okazji serdecznie zapraszam do węgrowskiej bazyliki realnie lub wirtualnie.

http://www.bazylika-wegrow.pl/

także na spacer wirtualny:

http://www.bazylika-wegrow.pl/index.php/wirtualny-spacer-bazylika

Spotkania w Luzinie

W dniach od 17 do 20 października gościłem na Ziemi Kaszubskiej w parafii św. Wawrzyńca w Luzinie. W cyklu kilkunastu spotkań miałem okazję skierować słowo o pomocy duszom czyśćcowym, a także spotkać się z uczniami Szkoły Podstawowej w Barłominie, wyjątkowo uroczej, jak również z szóstymi klasami Szkoły Podstawowej w Luzinie dotykając tematów mądrego korzystania i uzależnień od świata wirtualnego.
Przy okazji oficjalnych spotkań były okazje do rozmów "przy kawie" na wiele aktualnych problemów i duszpasterstwa, i spraw społecznych.

Jednocześnie był to czas moich 43. urodzin, który mnie zastał u Przyjaciół w okolicach Lęborka.
Przy tej okazji mogłem podzielić się kilkoma myślami z parafii Mosty koło Lęborka.
Szczęśliwym trafem złożyło się, iż dzięki temu delektowałem się i niesamowitą kawą, deserem i wykwintnością podania tych wspaniałości w Klaja Cafe. Jest to jedno z nielicznych miejsc, które ma swoistą "wyłączność" na lody, którymi się delektuję.

Wszystkim za wszelką życzliwość i gościnność pięknie dziękuję.